Kocham tę scenę!!!
Oh, jesteś w trumnie! To znaczy, że jesteś martwa. Oh, co my teraz zrobimy..?
A Brad Pitt się kilka razy tak perfidnie spojrzał w kamerę *czy aby na pewno na niego patrzy* xD
Tom Cruise jest taki przystojny w tej charakteryzacji... I ogólnie, postać, którą gra... Jeszcze moment mi sie podobał, jak tańczył z ciałem kobiety zabitej przez jakąś plagę.
Hahahaha, widzę że w starszej pani jeszcze pełno życia!
Ja chcę spotkać takiego faceta w realnym życiu!
Maks, oszczędź sobie komentarze z serii "jak nie wyjdziesz, to nie poznasz". Nawet jakbym poznała, to jestem zbyt mało atrakcyjna, żeby zatrzymać takiego chociaż na miesiąc. A atrakcyjność to wg mnie i wygląd i charakter. No charakteru to ja nie mam. Właściwie, to czy ze swoimi wymaganiami dam radę kiedyś znaleźć jakiegokolwiek? Chociaż na 24 godziny..?
Ej, kurwa. Na pewno są jakieś zloty fanów średniowiecza, baroku. Muszą być, bo to są zajebiste epoki!!!
Gdybym miała okazję spotkać kogoś takiego, napewno i sama bym się zmieniła. Tylko szkoda, że podobaja mi się zazwyczaj typy cassanov...ów ( ? naprawdę nie wiedziałam, jak to odmienić.). Taką tendencję zauważyłam, że im facet bardziej macho z tłumem lasek obok, tym fajniejszy. Nie wiem czy to tylko ja, czy wszystkie dziewczyny tak. Tacy faceci są cudowni <3 Jeszcze zwykle przystojni... <3
Więcej o nich nie piszę, bo to w sumie moje wyobrażenia. Dużo doświadczenia to ja z facetami nie mam ^^' Wiem, że chciałabym takiego, po którego zaledwie kilku słowach ugięłyby mi się kolana...
Pewnie nie wiem co mówię i potem będę wstydzić się notki, ale chuj. Uwielbiam taki typ. Jeszcze z takim zawadiackim usmiechem, jak u Toma Cruisa w ostatniej scenie filmu! Omg, wtedy czułam się jak... jak... Nie powiem
Uwah, użyłam emotki na fbl! Rzadko mi się to zdarza, te tutaj są beznadziejne.
W zasadzie, to nie wiem po co piszę tę notkę. I tak czyta je jedynie Maks, i okazyjnie jakieś osoby u których załapię sie na chwilkę nudy w internecie. Bo tak naprawdę obchodzę jedynie moich rodziców i może troszkę Ingusię ._. Chociaż za nią się wypowiadać nie powinnam.
Chciałabym mieć jakąś zajebistą pasję, którą mogłabym szpanować u wszystkich ;/ Albo chociaż czarującą osobowość... Ehh, chyba pomimo wszystko, życie w czasach wcześniejszych byłoby lepsze. Pomimo braku higieny i podziału klas. Nie było takich uzależnień jak dziś są.