Moje marzenie to właśnie taka figurka :) Lekko umięśniony płaski brzuszek, do tego szczupłe nogi i seksowny tyłeczek :)))) Wiem, że to osiągnę !
Dzisiejszy dzień megaśnie ciężki, bo na uczelnie wyszłam jak było ciemno, wróciłam i również jest ciemno. Mnóstwo zajęć i przygotowań do egzaminów, pomocy !!!!
Wydaje mi sie, ze dzis nie zawalilam :)
BILANS:
Śniadanko : jogurt naturalny duży ok 200kcal + płatki fitness z jogurtem 126kcal = koło 330 kcal
Kostka czekolady ok 50kcal
Obiadek:warzywa gotowane na parze + kawałki kurczaczka na patelni bez tłuszczu = ok 250kcal (myślę)
Podwieczorek: 3 ciasteczka zbożowe ok 150kcal
NAPOJE: herbata i woda.
Teraz ćwiczenia:
100 brzuszków zwykłych
50 brzuszków skośnych
A6w ( dziś dzień 8 od kiedy zaczęłam)
Daję rade, nie ma lipy czas wziąć się wgarść i pokazać swojemu facetowi, że wszystko idzie pogodzić!
Jakieś pytania? ZAPRASZAM! :)