photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 PAŹDZIERNIKA 2010

Mały Spiros i moja łapcia.



Wiecie, czasem codziennie z kimś przebywamy i "mamy" go. A w momencie kiedy naprawdę potrzebujemy tej osoby, musimy jej powiedzieć coś na serio ważnego, mocno, mocno, mocno, mocno, mocno pragniemy jej obecności, to ona nam "ucieka", nie ma jej obok.

Następnego dnia może nam zabraknąć odwagi do tego, aby powiedzieć coś co miało paść dzisiaj...

 

 


W duchu proszę Cię o wybaczenie mi tego, że niewypowiedziane nadal pozostało niewypowiedziane.

 

 

"Nie ma już nic.
Nie ma już nic.
Nie ma już nic po tamtej stronie."

Komentarze

~kocham Łapy, Łapy , cztery łapy ...
a na łapach KOT kudłaty.
11/11/2010 18:40:42
niemawolegonicku a skąd ty Gaczyńskiego znasz? ;d
25/10/2010 16:44:36
alus1993 Łaadne zdjęcie ;)) a co do notki to sie zgadzam 100%
22/10/2010 22:09:33
trzeba jaka łapcia! :>
22/10/2010 11:02:17