Czasem jestem :
egoistką, hipokrytką, egocentryczką, niewdzięcznicą i kłamczuchą.
Jednak innym razem bije ode mnie :
altruizm, bezinteresowność, dobroczynność, szczerość i ofiarność.
Mam dobre dni, ale miewam również te złe.
Umiem przytulić, ale potrafię też krzyczeć.
Raz moje słowa są balsamem, a innym razem ostrym sztyletem.
Podaję rękę, lecz mogę również podłożyć nogę.
Jestem człowiekiem. Słabym i niedoskonałym. Doskonałych ludzi nie ma. Nie ma nikogo, w którym nie drzemią powyższe określenia. To jacy chcemy być zależy tylko i wyłączne od nas.Ale powinniśmy słuchać uwag dotyczących naszej osoby, od ludzi, na których nam zależy, którzy są ważni. Przyjąć je z pokorą i pomyśleć nad nimi. Następnie pozostaje nam tylko dążyć do wyższej rangi.
Jednak nie zapominajmy o tym, że jesteśmy ludźmi, którzy popełniają błędy i nie są ideałami.
Czasem zdarzy nam się być egoistą, hipokrytą czy egocentrykiem. Ale co z tego?
Ważne jest to, aby dane cechy nie były w nas tak zakorzenione, że wpisują się w nasz charakter, lecz niech wypływają raz na jakiś czas, pod wpływem emocji czy też nieprzespanej nocy i ciężkiego dnia.
Pozwólmy sobie na ludzkość!
Na wywalenie z siebie negatywnych emocji.
Nie bójmy się krzyczeć, płakać i śmiać się na cały regulator.
Bądźmy po prostu prawdziwi.
Dawno tyle nie pisałam.
Ba! Dawno nie rozmyślałam.
Moja kreatywność miała jakiś zastój, ale powoli z niego wychodzi.
Tymczase wracam do szukania ciekawej poezji bądź też ciekawych próz. Mam czas do wtorku, a póki co wyszperałam tylko tekst Haliny Poświatowskiej (swoją drogą bardzo dobry ;)) Jeśli ktoś podeśle mi ciekawe wiersze tudzież prozy, nie obrażę się :)
"[...] Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc."
H. Poświatowska
Miłego weekendu!
MJUZIK 'Czy znajdziesz mnie, kiedy mnie już nie będzie?'