Niewielu ich mam... Nie potrzeba mi więcej.
Witajcie w nowej notce. Jak się domyślacie po tytule będzie dotyczyła się mojej nostalgii do przyjaciół. Od września minęla kupa czasu... brakuje mi imprez, śmiechu, zabawy, żarcia, wygłupiania się. Pamiętam każde Nasze spotkania, w lasku czy w Hadesie i u mnie nawet. Piękne czasy... chciałbym się czasami cofnąć w czasie i przeżyć to jeszcze raz. Papierosy... piwo... i Wy wtedy to było największe szczęście. Oczywiście nie każdy pił. :P Wiemy o kogo chodzi. Wegańska Brzusia i jej Pan. XD Nie no żartuje. Ale bym sobie zjadł spaghetti z sosem pomidorowym z orzeszkami ziemnymi... mój i Ewki wynalazek... pamiętam było to tylko po to, żeby coś chrupało. XD Tęsknie za Wami strasznie, spotkmy się dopiero w kwietniu, ale spokojnie przyjeżdżamy na ponad tydzien. :) Letysława doprowadza mnie do szału lata wszędzie za myszką z kocimiętką. :/ Życzcie mi weny bo najwyraźniej mnie opuściła. Ewka pisz notki, bo mi ich brakuje! :) Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia.
Oczywiście na jedynym zdjęciu, na jakim jestem, wyglądam strasznie. ._. Tak to jest, jak się wychodzi strasznie na zdjęciach.
Też tęsknię, wiesz? Jak będziecie przyjeżdzać, to koniecznie musimy pojechać z Wami do Torunia. ^ ^
A biegające koty są urocze. ^ ^ Dave się czasami irytuje, jak Pusheen dość długo lata za powietrzem, ale mnie to bawi. ;) A teraz ta gruba kulka leży obok mnie i przysypia. ;)
Może niedługo coś napiszę. Nie wiem. Akutalnie bardzo aktywnie poszukuję nowych zespołów do słuchania. Nawet coś tam się znalazło. ;)
A widziałeś nowe video Dirów? Widać, że album niedługo będzie. :D (Nie zdziwię się, jak będzie wyciek przed czasem znów...)
Pozdrawiam Was swoim zakatarzonym "Miau". ^ ^