photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2017

Wczorajsza noc była naprawdę wspaniała, wyjątkowa. Wiktoria wyglądała jak księżniczka, a ja miałam wrażenie że wszyscy bawili się świetnie, wraz ze mną.

Kocham ten skład ze zdjęcia. Jest jednocześnie tak bardzo dziwny i tak mocno wyjątkowy. Dzisiaj tak sobie myślałam... może na prawdę to wszystko jest gdzieś tam, we wszechswiecie, już ustalone. Dlaczego wpadłyśmy akurat na siebie? Przecież to nie tak, że byłyśmy na siebie skazane, że z nikim innym się nie dogadywałyśmy. Z nikim innym nie dogadywałyśmy się tak dobrze. I chociaż po powrocie zostały tylko wspomnienia i nie zawsze łatwo jest znaleźć temat do rozmów, to gdy znów spotkałyśmy się w tym składzie i razem się bawiłyśmy, poczułam, że ten wyjazd nie był przypadkiem.

 

Przecież jeszcze niedawno byłyśmy dziećmi. Mając parenaście lat już starałyśmy się poznać życie i nie wychodziło nam to dobrze, prawda? Nie zawsze. A teraz już jest dobrze... Jest dobrze. Już znamy siebie, tak myślę. Na pewno bardziej niż wtedy. To były poszukiwania, a teraz to kształtujemy. Wkroczyłyśmy w nowy etap? Niewidzialny, nieodczuwalny... Przecież to nie tak, że z dnia na dzień wszystko się zmienia. Ale potem patrzymy na to wszystko z odleglejszej perspektywy.

Problemy były i nadal są. Może inne, może mniej znaczące, ale w tym samym stopniu nas kształtują. Powoli nadszedł ten czas, gdy musimy wiedzieć czego tak na prawde chcemy, co jest nam w życiu potrzebne. Dla mnie jest to po prostu szczęście. 

Szczeście potrafi być sensem życia, czymś czego stale trzeba poszukiwać, bo człowiek jest istotą, którą ciężko zaspokoić. Jeśli nie jesteś materialistą fizycznie, staniesz się nim psychicznie. Ale te piękne rzeczy, które siedzą w naszym umyśle pozwalają nam się spełniać.

 

Cholera, mamy 18 lat i od razu stajemy się bardziej wyniosłe. Czy może mi się to jakieś takie teraz wydaje? Kiedyś nie myślałabym o takich sprawach. Kiedyś nie zauważałam, jak łatwo można wszystko zniszczyć. Kiedyś czas nie wydawał się być tak szybki. Już prawie połowa roku, a ja mam wrażenie, że zatrzymałam się gdzieś w grudniu, chociaż cały czas myślę o słońcu.

To wszystko może wydawać się w pewnym stopniu przykre... Ten ciągły pośpiech, to gonienie za czymś, nieustanna walka z samym sobą, aby wyeliminować wszystkie słabości, całe zło. Aby pokochać siebie i jednocześnie pokochać świat. Aby wreszcie znaleźć ten sens.

Czy pełnoletniość właśnie do tego zobowiązuje?

Myślę, że nie. Myśle, że po prostu przychodzi taki czas, gdy uświadamiamy sobie, że czegoś nam brakuje. I chyba o to właśnie chodzi. Tego musimy szukać. Życie jest wędrówką, przygodą - poszukiwaniem. I chyba najlepsze jest to, że zawsze w końcu znajdziemy to, co jest nam tak potrzebne. Znajdziemy, bo tak to właśnie wygląda.

 

Pomimo niektórych niedociągnięć i dziwnych sytuacji, które muszą kiedyś zaistnieć wiem, że będę żyć na prawdę wtedy, gdy będę szczęśliwa.

Jestem szczęśliwa.

 

Ich melodie urzekły moje serce, mój umysł, L'espigo:

The Band Camino

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika jablkozcynamonen.

Informacje o jablkozcynamonen


Inni zdjęcia: Obsypany kwieciem elmarFajny dzień patusiax395Żółwie nacka89cwaPrzy żółwiach ja nacka89cwa491 mzmzmzPopadało...:) halinampupil pink45Przy stawie żółwi nacka89cwaZ misiem ;* nacka89cwaJa nacka89cwa