photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LISTOPADA 2010

James Franco


Uwielbiam go za rolę w Tristanie i Izoldzie.

Czy to żałosne lubić ten film ? Sądze, że tak.

Czyli jestem żałosna.





Siedzę, słucham Sia, jem tiramisu i zastanawiam się jak to ma jutro wyglądać.

Miał zadzwonić, nie zadzwonił, tak..

Mam wrażenie, że nie chce iść do tego kina, po tym jak go ,,przypadkowo" wystawiłam.

Przeprosiłam. Zaproponował to znowu okej. Jestem neutralna.

Fakt czasem troche mnie ponosiło mówiąc Werze, że nie długo nie będe ,,hot"

Czasem sama się dziwie jak potrafię się idiotycznie zachowywać. Yhh !

Trudno z nim nie wyjdzie będzie następny.

Sram, jak w jakimś tandetnym filmie dla nastolatek.

Sądzę jednak, że nie tylko ja tak mam przed pierwszym spotkaniem z ,,chłopakiem", nie ?

Każdy tak ma. Różnica tkwi tylko w tym, iż jedni się do tego przyznają drudzy nie.



Zuza odpierdala jakieś totalnie niezrozumiałe chujowe olewanie Kamila.

Nie pojmuje.Ile ja bym zrobiła, żeby mieć kogoś takiego.

Nie mów mi, że nie było FAJNIE kiedy siedzieliście na polu a on grał Ci kołysanki.

Przypomnij sobie, póki wszystkiego jeszcze nie spieprzyłaś.



Jeszcze jedna tandetno-gówniana sprawa.

Wera jesteś idiotką. Nie pieprz mi takich głupot, bo psujesz mi całą zobawę !

Może i masz rację, ale lekko przesadziłaś.

Przez Ciebie się denerwuje, a co gorsza poprostu jest mi przykro...