zdjęcie tak stare, że nawet go nie pamiętam.
pierdolnęłam mózgiem o ścianę w koncu mam tapetę we wzorki!! Oo
dostałam dziś w pysk
od biblioteki
która
była zamknięta.
nie potrafię odczekać choćby pięciu minut.
by jakoś ułożyły się we mnie me myśli.
one wciąż się zmieniają,
ewoluują, uciekają, odbijają się od ściany i
powracają
Potrzebuję burzy!
Burzy z pozornymi szkodami!
Głośnej!
Nie przewidzianej!
Gwałtownej!
Burzy, która coś zmieni!
Burzy, która uderzy mnie tak mocno, aż otrzeźwieję!!
tak. namakam melancholią. jakąś przeklętą nastrojowością.
chcę znów wstawać lewą, lub prawą nogą, jeść lody zamiast czekolady i zdradzać we śnie, bez poczucia winy i kaca moralnego.
i drwić. tak słodko,
nieodpowiedzialnie i bezmyślnie
drwić sobie z tęsknoty, miłości, pamięci, czasu
i śmierci.
już dawno przestałam panować nad słowami. i tak na prawdę nie ma to już chyba
znaczenia, w którym momencie przekroczyłam granicę. uciekam po błędnym kole,
które sama nakręcam. a za mną? goni mnie potok wypowiedzianych bezmyślnie słów,
ich konsekwencje depczą mi po piętach. podaruj mi nową kartkę. mały skrawek białego
papieru.
Litrami pochłaniam Actimele i liczę, że pomogą na to i tamto, i jeszcze na coś.
Jestem zła na siebie, na świat, chyba nawet trochę smutna. Dzisiaj gryzę. Ale nigdy tak w rzeczywistości. Mam gorszy dzień (a ostatnio stanowią one wręcz niekończące się pasmo gorszych dni), no i właśnie.
źle.
Kurwa.
nie żeby mój photoblog przekazywał jakieś głębokie treści, nauczał czegoś, pouczał, nawracał czy zmieniał, ale patrząc na pewne 'twory' czasami chciało by się powiedzieć: "zamiast dodawać tysiąc swoich zdjęć dziennie:minka smutna, wesoła, z języczkiem, czy bez, poucz się lepiej ortografi" uhuhuh impressskaa %%%%% mam 16 lat, jaram blanty i pije alko mam pusto w głowie i myślę, że chój się pisze huj. i w ogóle szkoła jest 'hujoffa' a co tydzień mam inna 'najlepszą' i 'najważniejszą'
no KURWA!
Z kobietą jak z porcelaną.
.
Proszę Pana.
Użytkownik ileniebatylepiekla
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.