Absolutnie ciekawe.
Jak to jest, że w ciągu ostatnich trzech, czterech dni zrobiłam (w pracy, w nauce) więcej, niż w ciągu ostatnich czterech miesięcy?
Czyżby depresja odpuszczała na dobre?
Boże, pozwól mi zachować ten stan.
Waga spada. Dobrze. Tylko że wciąż wymiotuję i mam wyrzuty sumienia po absolutnie wszystkim, co zjem.
67,5
NAJMNIEJ OD PIEPRZONYCH 12 LAT!!!
Stopniowo ograniczam ilość wszystkiego, co spożywam.
Biorę witaminy w zwiększonych dawkach.
Powinnam dać radę.
Bilans dziś:
Płatki + mleko = około 200 kcal
Kawa = 2 kcal
Powerade "Zero" = 5 kcal
1 pasek czekolady = 132 kcal
Później edit.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
dzień zielony - dobry
dzień żółty - mogłoby być lepiej
dzień czerwony - zawalony