photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 CZERWCA 2011

Jestem w kropce. I tak wiem,że nikt tego wql nie przeczyta,bo kto komu się chce czytać takie pierdoły ? I po co ? Ale i tak napisze dla świetego spokoju dla mojej duszy ... Są rzeczy i pytania na których nie ma odpowiedzi... i to jest własnie straszne...

Ciągle zastanawiam się dlaczego nie moge schudnąc te pare kilogramów ..przecież mam dużo silnej woli i przecież tak mało jadłam, albo wql nie jałam...i dlaczego czuje jakby czas zatrzymał się w miejscu... Chudłam i znowu przytyłam do mojej "ukochanej" wagi.. 

Ciągle nie wiem gdzie tkwi problem...Gdzie ja źle postepuję ? Gdzie robie bład .... 

Mama do mnie mówi  "Dlaczego ty sie odchudzasz,po co biegasz,po co wql to wszystko robisz ? Przecież już nie masz z czego schudnąć! 

A ja w myślach mówię za każdym razem to samo " Gdybym nie miała z czego schudnąć to by na świcie anorektyczek nie było... One też nie miały z cezgo chudnąć ,a jakoś ciągle chudną" 

 

Powiem wam szczerze..(pod warunkiem,że wql ktoś to czyta),że ja chyba się już poddaję....

Jak jem mniej to po pewnym czasie chce mi się coś innego jeść..takiego niezdrowgo,tuczącego  i to wszystko idzie na marne....

Nie wiem co się ze mną dzieję...Nie mam pojęcia...

Wstydze się nawet tego jak chłopak mnie dotyka....,nie chce żeby mnie dotykał wql nawet ! Bo się wstydze mojego ciało... To jest okropne.... ! Nieraz już przy nim płakałam,gdy dotykał mnie po ramieniu,czy gdy przez przypadek dotknął trochę mojego brzucha....

Jedna,jedyna rzecz którą udało mi się zrealizować to piję ok.5 szkoalnek dziennie zielonej herbaty...ciekawe czy pomoże...w co wątpie...

 

p.s.Szkoda,że nie odpowiedziałyście mi na poprzednie pytania..,ale trudno najwidocznej musze radzić sama ;) Takie życie już jest.. Najwidoczniej Bóg chciał abym cały czas od malutkiego była samodzielna...może i dobrze ;))

 

Przepraszam,gdy ktoś to czytał te moje głupoty...,ale musiałam się wyżalić na stronę internetową.... 

 

 

 

Komentarze

lemoniara Wejdź na bloga seediet i zobacz. Ona schudła chociaż też nie miała z czego wg mnie. Napisała tam co i jak.
25/06/2011 13:00:28
yaqueline Każdy ma chwile zwątpienia i najważniejsze jest żeby w takich momentach się nie poddawać. Powinnaś spojrzeć na siebie mniej krytycznie. I wiem jak trudno się przełamać przed chłopakiem bo miałam tak samo.. ale z drugiej strony pomyśl jak on się z tym czuje kiedy nie wie jak ma Ci pomóc. Może porozmawiaj z nim o tym, jemu na pewno się bardzo podobasz :)
25/06/2011 10:20:18
myfuckinghell Nie poddawaj się ! : ) waga spadnie spokojnie czasem organizm się broni : D
25/06/2011 10:11:03
mixsueno dieta i cwiczenia
25/06/2011 9:28:54
chcce55kg nie poddawaj się!
motywacją powinna być dla Ciebie myśl jaka możesz być po diecie, kiedy zrzucisz te kg, które tak Ci przeszkadzają i tak Cię denerwują.
Dobrze, że się wyżaliłaś, czasami jest to potrzebne, pamiętaj, że na Nas zawsze możesz liczyć:)))
25/06/2011 9:13:58
500kcal nie poddawaj się. nie odchodź. dasz radę. po to tu jesteśmy. :*
25/06/2011 8:59:45
inguszka Nie poddawaj się . !
Też miałam trudności z przełamaniem się i rozpoczęciem tak jakby innego życia.. Bo życie w diecie jest zupełnie inne gdy się je normalnie . ;) Ale z czasem wszystko idzie zrobić . Wyrobić sobie sielną wolą , ale trzeba walczyć .
25/06/2011 8:48:21
wielkibrzuch Jak mógł ktoś ci odpowiedzieć na te pytania, skoro napisałaś taką masakryczną czcionką ;p ?
Na płaski brzuch polecam aerobiczną szóstkę weidera A6w ( poszukaj w google tam będziesz mieć rozpiskę jak je robić i ile) A na uda i pupę ja robię pełne przysiady z hantlami ( jak nie masz to możesz zrobić z butelkami napełnionymi wodą) Na pewno uda ci się zrzucić te 6 kg w ciągu 3 tygodni przy stosowaniu tego co napisałaś w pytaniu. Poza tym na necie poszukaj sobie tabeli kalorycznych i tam wszystko będzie napisane ile co ma kalorii a także ile spalasz biegając.
Powodzenia :) !
25/06/2011 8:41:27
marzeniem50kg daj sobie spokój już z tą dietą, wg mnie twoje wymiary ( tj waga i wzrost) są super, po prostu siebie polub.. :*
25/06/2011 1:34:09