No i masz. Oficjalnie rozpoczęły się wakacje, choć w tym roku niestety raczej ich nie obchodzę. Sezon totalnej beztroski trwający od kwietnia został godnie zakończony. Wszystko, co się dzieje wydaje się mieć swoje miejsce i znaczenie i to jest najpiękniejsza i zarazem jedna z niewielu myśli, która podtrzymuje dobre samopoczucie. Druga to, że część tego co było jeszcze wróci. Tymczasem kolejny dzień mija w mieście, spoglądam jak ulice pustoszeją, ukochane osoby wyjeżdżają, a ja zostaję wśród obcych turystów. Chciałabym gdzieś się wyrwać, ale póki co są ważniejsze sprawy.
Walking through the city streets
Is it by mistake or design?
I feel so alone on a Friday nights
Can you make it feel like home
If I tell you youre mine?
It's like I told you, honey
Dont make me sad, dont make me cry
Sometimes love is not enough
And the road gets tough, I dont know why
Keep making me laugh, lets go get high
The road is long, we carry on
Try to have fun in the meantime