polska to kraj, w którym żyjemy zawsze pod kogoś dyktando.
ponadto nie decydujemy o własnych życiach a to przecież my je przeżywamy, my jestemsy głownymi bohaterami w tym teatrze.
nie wyobrażam sobie że musiałabym sie komuś podporządkować, nie mogę sobie wyimaginować tego, jak ludzie mogą być tak ograniczeni.
Mamy marzenia, mamy ambicje a szara rzeczywistość i realia wylewa na nas kubeł zimnej wody. w dodatku bliscy któzy powinni pomagać, nieustannie rzucają nam pod nogi kłody. japierdole
wszechobecny konflikt pokoleń, nieżyciowość tych starszych vs nowy swiatopogląd nowych. to nie współgra.po prostu nie może współgrać.
Czasami czujemy że utknęlismy w jakims miejscu i nie mozemy sie z niego wyrwać, bezsilni bo uzaleznieni od kogos, a ta bezradnosc sprawia ze zatracamy siebie co jest najgorszym co moze byc.
STOP DREAMIN.START BELIEVING.START LIVING.STOP FIGHTING.STOP THINKING. START LAUGHING.START LOVING.STOP TRYING. DO EVERYTHING YOU WANT.
cholernie dobry czas na zmiany.
Użytkownik eyaeya
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.