#rozdział 8

-Alex ! musimy poważnie porozmawiać-powiedział Niall z poważną miną.
-co się stało skarbie ? -zmartwiłam się bo nigdy nie był tak poważny.
-za tydzień wyjeżdżamy w trasę na trzy miesiące,a ty masz szkołę więc pewnie nie będziesz mogła jechać z nami w trasę.-posmutniał.
-Niall są telefony,skype,twitter wiesz ile będziemy mieli ze sobą kontaktu ?!-podeszłam do niego.
-wiem..ale ja chcę być z tobą ,a nie przez jakiś telefon czy kamerke.
-wytrzymamy,obiecuję ci to !
-wiesz ile przez ten czas może się zmienić ?!-warknął.
-masz coś konkretnego na myśli?
-nie ,dobra nie było tematu!-powiedział i wyszedł.
-Niall stój ! poczekaj!-zatrzymałam go na korytarzu.-wytrzymamy to rozumiesz ?!-pocałowałam go
tak namiętnie jak jeszcze nigdy.Chyba się tego niespodziewał ,ale uśmiechnął się.
-obiad dzieciaki !!-z dołu zawołał Harry przerywając nasz pocałunek.Zeszliśmy na dół trzymając się za ręce.
-mm ,ale ładnie pachnie-powiedziałam uśmiechając się do mojego brata.
-spaghetti-uśmiechnął się i zaczął nakładać na talerze.Wszyscy już siedzieliśmy i czekaliśmy na obiad.
-Lou masz swoje jedzenie przestań mi podbierać-krzyczał Zayn.
-no co chce spróbować czy twoje jest tak samo smaczne jak moje-uśmiechnął się do Harrego,a on
to odwzajemnił.
-chłopcy za godzinę mamy próbe więc ogarnijcie się i spadamy-powiedział Liam.
-dobra,już.-Harry wziął się za sprzątanie
-Harry zostaw ja posprzatam idź się szykuj na próbe-uśmiechnęłam się,a on to odwzajemnił.
-dzięki siostra-krzyknął i wybiegł z kuchni.Ja postabowiłam napisać do Magie bo dawno się z nią
nie widziałam ponad dwa tygodnie.Ja byłam zajęta Niallem ,a ona Louisem którego wogóle nie było w domu. Napisałam jej sms'a :

''hej kochanie :* dawno się nie widziałyśmy chłopcy mają próbę ,może wpadniesz?''

po kilku minutach dostałam odpowiedź:

''no jasne,tylko ogarnę pokój i za pół godzinki jestem''

Postanowiłam dokończym sprzatanie i pójść do pokoju się trochę oganąć.Najpier weszłam do Nialla
ten wywalał wszystko z szafy.
-nie mam co ubrać-powiedział ze smutną minką.
-oo to jest straszne kochanie-podeszłam do niego wyciągłam jasne spodnie,biały T'shirt czerwoną bluzę i czerwone supry.
-proszę ubieraj się i nie marudź-podałam mu rzeczy ten poszedł się przebrać ,a ja poszłam do swojego pokoju gdzie naszykowałam sobie rzeczy i poszłam się wykąpać. Kiedy wróciłam tam stał już ubrany Nialler.
-Niall mówiłam ci ,że masz nie wchodzić do mojego pokoju bez pukania.
-ale ciebie w nim nie było więc..
-dobra żartowałam tylko.
-ale sexownie wyglądasz w tym ręczniku chętnie bym go zdjął.
-Niall spadaj na próbe !-powiedziałam wziełam swoje rzeczy i poszłam do łazienki.Kiedy wróciłam już ubrana on nadal tam stał.
-Niall idź na próbę!-powiedziałam z uśmiechem.
-dlaczego nie jedziesz z nami ?
-Magie do mnie przychodzi dawno się znią nie widziałam chciałabym z nią pogadać.
-ze mną też możesz pogadać.
-ale z przyjaciółką to kompletnie inna rozmowa.
Usłyszałam dzwonek do drzwi to pewnie ona pobiegłam na dół i otworzyłam jej drzwi.
-hej kochana -pocałowałam ją w policzek.
-hej,jak my się dawno nie wdziałyśmy.
-mhm kupe lat -zaśmiałam się.
-jest jeszcze Lou ?
-tak w swoim pokoju.Leć do niego ja będe w salonie.
-dzięki za chwilę wracam -powiedziała i pobiegła na górę.
Ja poszłam do pokoju gdzie siedzieli Liam ,Zayn i Harry.
-gdzie Niall ?-zapytałam.
-chyba na górze.-odpowiedział Liam i wrócił do gry na x-boxie.
Poszłam go poszukać siedział u siebie w pokoju i rozmawiał przez telefon.
-Dobrze ale za tydzień mamy trasę.Nie mogę się doczekać kiedy cię zobaczę.
...
-przykro mi ale nie poznasz Alex bo ona z nami nie jedzie.
...
-dobrze ja też kończe bo za chwilę jedziemy na próbe.
...
-pa.
Kiedy się rozłączył zobaczył mnie.
-o tu jesteś.
-mhm.kto to dzwonił?-byłam strasznie ciekawa bo mówił,że niestety ten ktoś mnie nie pozna.
-moja mama będzie na koncercie w manchesterze i bardzo chciała cię poznać no ale ty nie jedziesz..więc..
-napewno nie długo ją poznam-przytuliłam go i pocałowałam w policzko.
-leć już bo chłopcy czekają.
-dobrze.zobaczymy się wieczorem.-pocałował mnie ostatni raz i pobiegł na dół.Do pokoju weszła Magie.
-no więc co robimy ?
-hmm.. filmy,popcorn,pogaduchy?pasuje?
-no pewnie chodźmy.
Resztę dnia spędziłam z Magie gdzie rozmawiałyśmy i zajadałyśmy się popcormem.A potem przeprowadziłyśmyrozmowę na temat naszej całej piątki chłopców.

Happy B'Day Zayn ! <3

hej ;)

coś mi nie szło z tym rozdziałem..

ale pod koniec dostałam olśnienia :D

mam plan na dalszą  część. :)

akcja na tt:

PolandWishesZaynAmazaynBirthday!

Oliin:)