Poprawa z polskiego, ciężki dzień, przed matmą gadałam z M, na etyce oglądanie meczu, tramwajem z M, w domu kilka chwil, tramwajem do manu, znalezienie Kasi w pizzerii, dwie Ole, H&M, łażenie po sklepach, wracanie po picie do Reala, kino Kasi, powrót do domu późnym wieczorem.
Cały mój dzień w pigułce, chcę jak najszybciej to napisać, bo dzień był świetny, a jestem tak potwornie śpiący... Ostatnio śpię bardzo mało w tygodniu, to w weekend muszę nadrabiać.
Cieszę się, że zobaczyłam moją ukochaną Kasię, tak bardzo za nią tęsknię, zawsze przy niej mi odwala i... to jest dobre, bo moje zachowanie jest takie prawdziwe, naprawdę jestem szczęśliwa.
Mam ochotę... A z resztą...
P mnie już nie lubi, bo nie jestem dla niego miła.
Branoc