jump.
ahh jak ja bym chciała tam wrócić.. ;< ale jeszcze trochę, może zrobimy jakąś powtóreczkę czy coś. ogólnie to jeszcze tylko 3 pieprzone dni szkoły i wolne, kurna wolne od tej męczącej monotonii i nie idę już nigdzie, pierdolę nie robię. ; D we wtorek farbuję włosy na inny kolor, boję się trochę efektu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. ; p mam nadzieję, że będzie gites malines. ; )
Kocham Cię miś. <3 ;*