zachód słońca z moim kochaniem. <3
no to Grzybowo wjechało od 5.06 do 8.06., aż się chciało zostać dłużej, ale niestety szkoła.. -.-' było wspaniale, pokój był jak z bajki, łóżko ogromne, że 3 osoby by się mogły spokojnie wyspać, łazieneczka przyzwoita bardzo, no luksusik mega. ; ) w dzień wygrzewanie się na plaży albo przejażdżka rowerem do Kołobrzegu, a wieczorem chodzenie na zachódy słońca, no piękniej być nie mogło. <3 dziękuję Wam wszystkim za świetny wyjazd, mimo paru incydentów i tak było przemegazajebiście. ; D na pewno jeszcze w tym roku odwiedzę polskie morze, nie ma że nie!
Kocham Cię najbardziej na świecie! <3 ;*