No to dziś rusza LM, będą emocje.
NIe moge się doczekać pierwszego
zwycięstwa Barcelony i pierwszej
porażki Realu. O tak, już to czuję.
NIe ma to jak iść do dermatologa
i na dzień dobry usłyszec pytanie
czy się pszyszło ze względu na
swoją twarz. Po prostu kocham
to uczucie zakłopotania.
NO SISTER JESZCZE TYLKO JAKIEŚ 11 MIESIECY DO
NAJBARDZIEJ ZAJEBISTYCH WAKACJI NA ŚWIECIE