Witajcie!
Jestem strasznie niecierpliwa ale sądze że każdy tak ma kiedy waga ruszyła 2kg w dół znów oczywiście musiała do dnia dzisiejszego (10dni) stanąć i ani drgnąć... Irytuje mnie to bardzo bo już chciałabym dojść do połowy mojej walki a do połowy mojej walki zostało jeszcze pare kg... a ogólnie jeszcze 16kg :< To bardzo demotywujące kiedy starasz sie jak tylko możesz a tutaj przez 10dni niespodzianka w formie nieruszającej się wskazówki na wadze -,-
Proszę Was o radę co tu robić? ;(