Witajcie Kochane ! Wracam po dłuższej nieobecności za co przepraszam ALE natłok w pracy masa obowiązków + nadciągające egzaminy z prawa same się nie "ogarną" a teraz przechodząc do tego co ważne... jestem nieco rozgoryczona bo od 2 tygodni spadł mi tylko 1kg w dół... Jedynie na co sobie pozwalałam przez 2 tygodnie to czasem były lody sorbetowe i wodne między posiłkami ale nic poza tym! cały czas trzymam sie diety żadnej pizzy chipsów itp.... a tu wchodzę dzisiaj na wagę i poprostu załamałam się a co najgorsze ta waga cały czas sie wacha +/- 1 kg ... w ubiegłym tygodniu rzadko ćwiczyłam poprostu brak czasu teraz już jest nowy tydzień wiec zaczynam pełną parą ćwiczenia ( Mel.B + Tiffany boczki + Chodakowska Skalpel ) Nie wiem co sie stało że tak słabo zaczełam tracić wagę wychodzi na to że w 1 tygodniu straciłam 0,5kg no ale cóż niestety nic nie moge na to poradzić a jakby nie patrzeć jestem 2 tygodnie w plecy z moim celem. Muszę to jakoś teraz odpracować...
Pozdrawiam Was ciepło! :) / Kejt