nooo , nawet sie wyspałam dzisiaj.
szymek maluje sobie pokój.. teraz w całym domu jebie farbą...
wczoraj zgarnelismy z januszem dzaste, na kawe ...
oczywiście musiała wysluchiwać i oblukiwać co i jak .. pisze w tej chwili o diablo czy cos - . -
zapuściłam chwilowego focha no ale jak zwykle mi przeszło .
no to justyna na następny raz zapraszam do siebie:)
ale póki co, do środy:)
dzisiaj powtórkowe ognisko klasowe ma sie odbyć.. ale jak tak patrze przez okno to coś mi sie to nie widzi:)
w sumie, gdyby nawet to ja i tak poszcze do czwartku pierdziele, nigdzie nie ide :o
eej miczka, wiesz co
po ostatniej odsiadce u Ciebie coś dojść do siebie nie moge..
i wgl taka pogoda że nic tylko iść jebnąć się do łóżka i spać.