Chciałabym, zeby ktoś teraz do mnie podszedł, przytulił i powiedział, że życie wcale nie jest takie złe jakie mi się wydaje. Ze to tylko taka moja imaginacja, że nie ma co płakać. Że to nic złego, że z czymś nie umiem sobie poradzić, bo zawsze mogę na kogoś liczyć.
To nie tak, że to mój wybór, ja po prostu muszę sobie radzić. Nawet jeśli tak nie jest.
http://arvex007.wrzuta.pl/audio/5WusecTwim6/limp_bizkit_-_behind_blue_eyes