photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 KWIETNIA 2018

37 to go

wczorajszy wyjazd jednak doszedl do skutku i musze przyznac, ze mialam bardzo mily dzien. co prawda rano, po pobudce przed siodma, ciagle patrzylismy na siebie z moim d spode lba, ale koniec koncow poprawilismy sobie wzajemnie humory juz w czasie jazdy.

 

bylismy z dwojka dobrych znajomych, wiec zgodnie stwierdzilismy, ze obejdziemy centrum z dwoch stron i spotkamy sie na srodku - ja z kolezanka, a d z jej facetem. jeny, ale sie nalazilismy! siedem godzin w outlecie to kupa czasu, ale dorwalam pare perelek! kupilam granatowa torebke od tommiego, spodnice i klapki od ck, a do tego dresy i koszulke z nike. niby wcale nie tak duzo, ale i tak jestem mega zadowolona, bo wydalam nieduzo, a rzeczy sa swietnej jakosci. 

 

po wizycie w outlecie podjechalismy jeszcze do scandinavian park na granicy dunsko-niemieckiej i nakupowalismy jogurtow, mlek roslinnych, wody i innych produktow spozyczych makabrycznie drogich po naszej stronie granicy :D wrocilismy do aal po 11 wieczorem i padlismy jak muchy :D

 

a dzisiaj rano wystawilam wszystkie ksiazki na sprzedaz, ktore odgruzowalam w piwicy, a potem bylam na troche na silowni. niespecjalnie produktywny dzien, ale w przyszlym tygodniu nadrobie.

 

poniedzialek zaczynam od spotkania z pania k, potem mam wizyte u lekarza, trening, a po zajeciach pani k dolaczy do mnie na saunie. potem pewnie skonczymy u niej w mieszkaniu na herbacie z pradem i ploteczkach :D

 

no i wczorajszy bilans: 1588 kalorii, B: 125g, W: 203g, T: 30g

 


 

sniadanie: 294 kalorie, B: 40g, W: 13g, T: 8g

omlet (bialka jaj + len mielony + kakao) z philadelphia milka i skyrem waniliowym, dwie kawy z mlekiem migdalowym

 

drugie sniadanie: 267 kalorii, B: 7g, W: 44g, T: 5g

granola i orkisz z czekoladowym puddingiem sojowym

 

obiad: 477 kalorii, B: 35g, W: 68g, T: 6g

makaron kukurydziany z piersia z kurczaka i cala kupa przeroznych warzyw

 

potreningowy: 179 kalorii, B: 28g, W: 12g, T: 4g

baton proteinowy, pol opakowania poledwicy z fileta z kurczaka

 

kolacja: 470 kalorii, B: 34g, W: 52g, T: 13g

tunczyk z lekkim majonezem, dwie kromki chleba slonecznikowego z serkiem wiejskim, gotowane marchewka i por, pasek bialej milki

 

trening: 15:00 rozciaganie, 10:00 plecy (50x wioslowanie ze sztanga 20kg, 20x dynamiczne szerokie pompki, 50x sciaganie drazka wyciagu gornego z obc. 31.5kg, 30x sciaganie sztangielki jednorecz z obc. 10kg na strone), 40:00 chod po biezni (- 320kca)

 

w sumie: 1688 kalorii, B: 144g, W: 188g, T: 36g

Komentarze

zzazdrosnica Przy moim nudnym i maksymalnie regularnym obecnym trybie życia ten Twój opis wygląda przynajmniej jakbyś poleciała na księżyc. Pięknie!

Pozdrawiam,
Zazdrośnica Zawistna
01/05/2018 21:36:47
Junior 5274x a tam, na księżyc to poleciałam dzisiaj... i wcale mi się to nie podoba :( nieplanowany wyjazd do pragi do rodziców davida... ale jak mus to mus.
a ty przypadkiem nie siedzisz jeszcze w anglii? to przecież nie może być nudno!
01/05/2018 22:01:45
zzazdrosnica No to nieźle! Chciałabym sobie zrobić 'nieplanowany wyjazd do Pragi'. Mam tylko nadzieję, że nic złego/poważnego się nie stało, że tak niespodziewanie pojechaliście.

Jestem, jestem w Anglii. I będę jeszcze dość długo. Moje życie jest jednak teraz tak beznadziejne i nudne, że to jest aż niewiarygodne.
01/05/2018 22:21:20
Junior 5274x no niestety, nie jest kolorowo.
czasami jest i tak, u mnie też potrafi być kosmicznie nudno... trzeba przeczekać i potem znowu coś się dzieje. najważniejsze planować coś do przodu to chociaż się do czegoś odlicza dni ;)
02/05/2018 7:48:41

kompulsywnafantasmagoria No i pięknie! :*
30/04/2018 9:29:55
kompulsywnafantasmagoria Pokazuj te łupy!
30/04/2018 9:32:31
Junior 5274x może wrzucę jakieś zdjęcia :D
01/05/2018 21:58:35

Informacje o 5274x


Inni zdjęcia: Mamy lipiec patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24