35kilomniej jak patrze na siebie widzę jedną wielką porażkę... ja obrastam w tłuszcz, mam coraz większy celulit... dołuje sie, jestem samotna, czuje sie opuszczona przez co pochłaniam wielkie ilości słodyczy...

chlo a dlaczego tak się czujesz? jestem pewna, że masz jakiś bliskich znajomych/przyjaciół. wyjdź do nich. nie siedź tylko przed komputerem, dołując się.
nie możesz tak myśleć pod żadnym pozorem. ja, ważąc 140kg! nigdy tak o sobie nie myślałam. zawsze się w jakiś sposób akceptowałam, bo to w końcu ja sama dopuściłam się do takiego stanu. widzisz, że z Twoim ciałem jest coś nie tak? widzisz. zaczęłaś jakąś walkę? zaczęłaś. trwaj w swoim postanowieniu i na pewno będzie lepiej.
ile ważysz?

chlo a, przepraszam, dopiero zauważyłam, że u góry jest napisane.
nie poddawaj się, jesteśmy z Tobą. :*

35kilomniej nie taki pryszcz... nie zdałam próbnego polskiego, z chemii miałąm marne 29%, z matmy tylko 47% a z angola tylko 51%... w dodatku byłam przez całe gimnazjum i podstawówkę uczennicą z świadectwem z paskiem a w lo poniżej 4,0 nie schodziłam... JESTEM TĘPA.

tryingtokeepfit przestan! przyloz sie roszke wiecej i bd git!!!

alcoholicsdiary Próbne są trudniejsze, więc nimi się nie przejmuj

35kilomniej jest mi strasznie źle z samą sobą...