- Ola, teraz sobie uświadomiłem, że Cie kocham...
- taa, a wiesz co mi kiedyś powiedziałeś?! że mnie lubisz, ale nic więcej, że jeszcze ten szczęśliwiec mnie zauważy, bo mam osobowośc, jestem ładna i miła, że teraz ją kochasz. dałam sobie z Tobą spokój i dobrze mi bez Ciebie! teraz możesz wypier...
nie dokończyła, bo Filip połączył ich usta w pocałunku, lecz Ola szybko odsunęła Go od siebie i uderzyła otwartą dłonią tak mocno, że było słychac "ouuuu" zza krzaków.
- nigdy więcej tego nie rób rozumiesz?! - krzyknęła
- myślałem, że tego chcesz...
- Ty nie myślisz! nie chce miec z Tobą nic wspólnego, nic! wracaj do swojej Kingi, niech Cie przytuli, pogłaska, bo u mnie tego nie znajdziesz! mam na Ciebie i na nią kompletnie wyjebane, rozumiesz?! odkochałam się w Tobie, bo powiedziałeś, że nic z tego nie wyjdzie. teraz wypierdalaj z mojego życia, rozumiesz?! - krzyknęła tak głośno, że Filipa i jego kolegów aż cofnęło, a w pobliskim domu zaświeciło się światło.
Filip nic nie mógł odpowiedziec, bo Ola szybko uciekła nie zakładając słuchawek. usłyszała jeszcze tekścik ze strony kolegów "oo stary, ale Ci pojechała". gdy wbiegła już do swojego pokoju położyła się na łóżko, lecz nie płakała. była z siebie dumna, że przy wszystkich Jego kolegach dała mu kosza. jak włączyła komputer i zobaczyła Jego opis na gadu: "nie musiałaś mi tego robic, nie wiedziałem, że taka jesteś...". jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz kotku - pomyślała. zobaczyła, że na facebooku Jego niedoszła dziewczyna zmieniła status z "w związku" na "wolny". hahahaha, już się pokłócili i zerwali - powiedziała do siebie i zaczęła się śmiac. następnego dnia w szkole widziała jak Filip się na nią patrzył, jak szukał ją wzrokiem po korytarzu, ale nie przejmowała się tym, wręcz przeciwnie - wygłupiała i śmiała się jeszcze bardziej, żeby wiedział co stracił. na przerwie śniadaniowej specjalnie usiadł sobie tak, żeby mógł się na nią patrzec, ale żeby jednocześnie jego koledzy nie zauważyli. widziała, jak nie mógł odciągnąc od niej oczu, widziała, jak jego koledzy machali mu ręką przed oczami żeby się ocknął. od tamtej pory śmiała mu się w twarz. słyszała, że ma nową dziewczynę, ale przypominała sobie cały czas jak mówił, że Jego związki są po to, żeby Ona była zazdrosna.
teraz On i Ona mają swoje światy i w sumie dobrze im tak. Ola znalazła chłopaka i jest z nim bardzo szczęśliwa, ale za to jak Filip widzi ich razem to wszystko się w NIm gotuje, ale jej to nie przeszkadza, ważne, że ma tego jedynego przy sobie.
napisane przez PAULĘ :*