Ha możecie mi nie wierzyć ale jestem z siebie dumna i skacze ze szczęścia prawie jak ta pani ze zdjęcia ;D no może tak bardziej mentalnie ;P
Z bilansu jestem bardzo zadowolona (poprzednia notka) i nie tylko z tego. Dzisiaj byłam na zajęciach w klubie fitness, które są połaczeniem ćwiczeń siłowych i kondycyjnych z naciskiem na te drugie. W tym momencie czuję każdy mięsień na swoich nogach i ramionach. Podczas ćwiczeń (ciągłe biedanie, podskoki, skłony w najróżniejszych kombinacjach i z użyciem wielu przyrządów) lało się ze mnie jak nie powiem z czego... ale też wywołało taką radość i dało wielkiego kopa energii. Ćwiczenia pod okiem trenera, który mówi, że możesz jeszcze (gdy Ty czujesz, że już tylko chcesz lezeć) pozwala przekraczać bariery:) Chyba przede wszystkim barierę wstydu i skrępowania. Podczas tych zajęć z wszystkich pot lał się strumieniami - nie byłam sama. A jutro ZUMBA :D Nie mogę się doczekać!
A teraz ide do łóżka wyprzytulać mojego M. choć chyba już śpi;P troszke się tu z Wami zasiedziałam ;) Słodkich snów!
A i dziękuję za takie miłe przyjęcie mnie do Waszego grona:)
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg