photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2014

backstage !

Domarecka tańczy,  tańczy i się cieszy,

na backstage'u stoi, wcale sie nie peszy.

Rusin kciuki w górze trzyma-

- ależ dziwna jego mina !

 

a oto Chatka Żaka, oto NBDS-owska GALA, oto pożeganie roku tanecznego.

i tak, cotygodniowe treningi były cudowne. densy w ogrodzie saskim najwspanialsze. próby generalne też, kiedy to na korytarzach galerii pojawiły się krocie zawziętych tancerzyków a na wszystkich poziomach rozbrzmiała muzyka.

nie wiem jak ująć refleksję nasuwającą się po tym wydarzeniu. dwa choreograficzne miesiące zgrały grupę, sprawły że dając z siebie ile tylko mogliśmy bawiliśmy się świetnie.

poza tym, niesamowitym uczuciem jest zostać docenionym.

 

końca dobiegł i rok szkolny. rok największych psychicznych męczarni, braku snu i wysiłku umysłowego jaki w życiu miałam. internat okazał się dobrym miejscem, zaczęłam nawet lubić tam wracać, zasypiać, uczyć się, otwierać okna, zaparzać kawę czy zupkę chińską. w ubiegły piątek presja ustąpiła i nareszcie mogłam wziąć głęboki oddech lekkiego, wakacyjnego powietrza.

 

wakacje. niesamowite pojęcie, prawda? brzmienie tego słowa niesie echo zeszłorocznego wspomnienia najwspanialszego wieczoru w życiu. cały rok. w ciągu tego tygodnia retrospektywnie przeżywam każdy dzień od nowa, a towarzyszy mi otoczka magii i wiązka pozytywnej energii. naprawdę, mam skrzydła - MOGĘ LATAĆ !

 

 

i tak oto Rosa przeżyła w szczęściu cały rok nawet przez chwilę nie zerkając na Ziemię.

szkolny cel został przez nią osiągnięty, mogła realizować się do woli w tanecznym NiuBugi studio marzeń,

ma najlepszą ekipę pod słońcem i jest przekonana, że jest we właściwym dla siebie miejscu.

myślami nawet na moment nie wraca do realiów lat ubiegłych,  cieszy się z chwili obecnej i doskonale wie, że postąpiła dobrze oraz znakomicie czuje się tam gdzie znalazła się za czasów szkoły średniej.

no tak - co najważniejsze, pierwiastek szczęścia kiełkujący w jej sercu w wieczór dnia po balu rozkwitł, ma się dobrze

i jest siłą sprawczą wzrostu skrzydeł, daje siłę by mierzyć coraz wyżej, pozwala wzlatywać ku spełnieniu, zwyczajnie czuć się bezpiecznie i spokojnie.

po biologicznemu tworzy mieszankę oksytocyny, endorfiny, fenyloetyloaminy czy czegoś tam jeszcze, w każdym razie kwitnie pięknie, a mieni się tysiącem wyłącznie ciepłych kolorów.

  

a oto utwór podsumowujący piękny ostatni czas.

środy, ciepłe dni, Nałęczów, Ogród Saski, outdoory - aż po samo zakończenie Gali.

tanecznym krokiem, wraz z Jacksonem przywitajmy lipiec, przywitajmy wakacje i czekajmy na niedzielę.

 

https://www.youtube.com/watch?v=oG08ukJPtR8