Nic mi się nie chce... Jutro może ten Rzeszów... ale jeszcze nic nie wiadomo...
śniadanie: banan 126 kcal
II śniadanie: "bułeczki" białkowe (no sami wiecie jakie xD mi sie kompletnie nie udały ;/) 50 kcal?
obiad: zupa z proszku o.O 68 kcal
przekaska: 2 łyżeczki miodu 40 kcal
kolacja: ziemniaki z odrobiną jogurtu i sałatka śledziową 290 kcal
RAZEM: 574 kcal o.O nie wiem czy ja coś pochrzaniłam czy co... bo jakoś nie wierzę że tak mało...
Kurde... wiem że nie powinno się jesć na noc... a ja wtedy jestem najbardziej głodna... Co prawda do 3 i tak nie bede spała pewnie ale powinnam duży posiłek zjeść wcześniej a nie teraz ;/