12 sierpień 2013 roku
godzina 9:54
Witam po mojej długiej nieobecności. Moje życie po części zmieniało się na lepsze. Poznałam wspaniałego człowieka, przy którym cały czas się uśmiecham i zapominam o całym innym świecie. Liczymy się tylko my.
Stan mojej psychiki się poprawił. Tak mi się wydawało, do momentu, w którym dnia wczorajszego użyłam ostrza. Wszystko wróciło. Niechęć do samej siebie. Branie leków.
obecne BMI: 22
cel 1 BMI: 21
cel 2 BMI: 20
cel 3 BMI: 18
Dam radę. Wychodzę z założeniem ' jeść jak najmniej'.
Nie mam fajek. Myślę o zakupie elektrycznej.
Lecę zająć się czymś. Porobię brzuszki. Przysiady. Wszystko byle by nie jeść.