Kiedyś było źle, kiedyś było nie dobrze
miałam 15 lat i nie myślałam jak człowiek.
Byłam tylko sama nie doświadczyłam dobroci
kogoś takiego co wystawił by pomoc na dłoni.
Czekałam ciągle i spotkałam sie z efektem.
Chciałam przyjaciela i ten dzień nadszedł.
Zstąpiłeś z nieba niczym ptak na drodze.
Wtedy zrozumiałam, że jesteś moim aniołem,

Dzień za dniem ten dawny gości smutek
Od samego poczatku grałeś role przyjaciela
Nie czułam już tej pustości zera
Czułam radość, która napędzała ten wrak.!
Stałeś sie bowiem moim natchnieniem
czułam jakbyś tworzył brakujący element.
Pośród sterty problemów stanęłam na fali
wiedziałam, że taki przyjaciel jak Ty nigdy nie nawali.

Ref; Byłeś zawsze no i będziesz zrozum to jesteś momi przyjacielem.
Nie chce innych bowiem wybrałam ciebie jesteś niepowtarzalny i mówie to szczerze.
Będę walczyła no i pielęgnowała tylko Ty potrafisz tajemnicy dochować.

Nie przestanę bo wciaż mam nadzieje że znowu zostaniesz moim przyjacielem!.

Myślałam, że mogę wtedy polegać na Tobie
zdałam sobie sprawe, że czas to nasz problem
Mogłabym gadać z Tobą całymi dniami
bez Twojego głosu odczuwam paraliż!.
Mogłabym z Tobą całymi dniami pisać
Pisząc tylko z Tobą czułam że oddycham!.
Wygrała pycha zabrała nam przyjaźń
bez Ciebie nie to samo widzę i zdycham.
Niczym bajka i zmora czar tu pryska
Oddam wszystko bo chce ciebie odzyskać.
Nie porzucam nadzieji słów na wiatr nie rzucam
bez ciebie nie wiem czy dożyje jutra
Wiedziałam, że jesteś moim przyjacielem
mogłam z Tobą pogadać o każdym problemie
i czułam opiekę jaką mnie darzyłeś
ale nie wiedziałam że będzie to chwila...

Ref; Byłeś zawsze no i będziesz zrozum to jesteś momi przyjacielem.
Nie chce innych bowiem wybrałam ciebie jesteś niepowtarzalny i mówie to szczerze.
Będę walczyła no i pielęgnowała tylko Ty potrafisz tajemnicy dochować.

I Nie przestane bo wciaż mam nadzieje, że znowu zostaniesz moim przyjacielem !.


Mija dzień za dniem tydzień za tygodniem
Ciągle przed oczami z Tobą mam cała mase wspomnień.
Z Tobą były tylko chwile radosne
tylko przy Tobie czułam się naprawde dobrze.
Co zrobiłam (Szlak!) zepsułam wszystko
całą naszą przyjaźń obróciłam w nicość.
I żałuje tego co napisałam.

Prosze wybacz daj mi drugą szanse!.
Chociażbym miała nawet jakieś kompleksy
Tylko przy Tobie czuje sie lepsza.
Przyjaźń -wiele w tym słowie jest magii
czar uczuć wzbudzał piękno między nami
A teraz co (zostało)-(jesteśmy sami)
tak samo jakby układ przyjaźni nawalił.
Ale chce ciebie i rozpale to ognisko
Daj mi drugą szanse! przepraszam za wszystko ! ; (

- Młody (wersja zmieniona osobowo)

....

To trudne tracić wszystko co się kochało i wszystko o czym się marzyło...

Miało być tak pięknie... ale nie jest ....

Zawaliłam znów szkołę, problemów przybywa z dnia na dzień, choruję, trace ważne dla mnie osoby ...

Uświadamiam sobie pomału, że nie znam zbyt dobrze osób, które uważałam za przyjaciół ...

Czuje się samotna, nie mam do kogo się przytulić, komu wypłakać się w ramię, powiedzieć co leży na sercu

Wszyskie osoby do których mam jeszcze jakie kolwiek zaufanie mieszkają zbyt daleko ....

Nie poznaje nawet samej siebie po tych wszystkich awanturach, problemach i upadkach ...

Nie wiem co się ze mną stało... Trudno jest określić co się zmieniło... Ale jestem inna niż wcześniej..

Wiem tylko tyle, że jestem agresywna i zmieniłam kompletnie mój stosunek do świata oraz ludzi otaczających mnie...