Muszę się uczyć, więc oczywiście przeczytałam połowę tego fotobloga.
I wiecie co?
Czytając pierwszą moją notkę tutaj zauważyłam, że naprawdę dużo osiągnęlam od tamtego czasu, chociaż aż do dzisiaj nie zdawałam sobie z tego zupełnie sprawy.
Nie ważę wprawdzie znacznie mniej niż na początku, moja waga przechodziła wiele spadków i wzrostów, ale dużo lepiej czuję się ze sobą. A w porównaniu z pierwszym zdjęciem sylwetki zamieszczonym tutaj też wyglądam dużo lepiej.
Ale wiecie, co jest najważniejsze?
Że pozbyłam się napadów.
Nawet nie jestem w stanie powiedzieć ani przypomnieć sobie, kiedy to się stało.
Czasami zdarzy mi się zjeść za dużo czipsów albo całą tabliczkę czekolady, ale w porównaniu do tego, co było kiedyś to czuję się "uleczona".
Jeszcze nigdy nie wierzyłam tak jak teraz, że naprawdę się uda.
Inni użytkownicy: zaneta2402jawalej106damian7910sensualnaladyfilatowmaticash782gmailcomtokiowsniegujustynakkigollojerzyolek
Inni zdjęcia: Przy Koloseum nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24