photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 KWIETNIA 2010

White and Nerdy

Siedzę właśnie i pracuję po "świątecznym" śniadaniu. Nikt u nas w rodzinie nie jest wierzącym, ba, nawet chrztu nikt nie ma, ale jednak zwyczaj śniadania się zachował. Jak długo jeszcze my, niereligijni, będziemy naśladować zwyczaje innych? Nie żebym miał coś przeciwko takim śniadaniom.. Tylko czemu akurat w ten dzień? Ale zwyczaj widzę słabnie, tyle dobrego.

 

Wczorajszy dzień był sentymentalny. Zaczęło się niewinnie od partyjki Warmachine i wciąganiem wraz z Archonem i Qudaczem Matego w nowy system, co dalej nie zapowiada się łatwym zadaniem. Przynajmniej poszedł rykoszet i inną osobę udało się wciągnąć. Po jakimś czasie wywiązał się pomysł na wędrówkę do QudaciVille na partię Wormsów. Już sama wycieczka wypasioną bryką pod Leże Barbarzyńcy i dalej, przy tej pogodzie była odświeżająca. Pomijając bąki Matego na tylnym siedzeniu. Kilka partyjek robali, partyjka w Smallworlda... Aż się zatęskniło za starymi nerdowskimi czasami.

 

Dni są coraz bardziej męczące, ale w pozytywnym sensie. Jedyny minus, to taki, że przez to później wstaję i czas się marnuje. A przecież tyle rzeczy czeka, aby być ukończonymi...

 

Jeśli to co ostatnio usłyszałem jest prawdą, możliwe że niedługo na mojej ścianie zawiśnie wallscroll z logiem Legionu Everblighta <nerdgasm>.

 

Coraz bardziej odpływam. Coraz częściej zapatrzony jestem w alternatywne wizje przyszłości i ślepnę na teraźniejszość. Trochę niepokoją mnie pewne wizje, zwłaszcza że mają swoje podstawy, ale znając swoje życie, wiem że wszystko ułoży się jak trzeba.

 

Skrzypce... Moje przekleństwo i marzenie. Przekleństwo, bo brak mi czasu i pieniędzy na naukę gry i teoretycznie wiek już nie ten. Marzenie, bo i tak będę próbował... Ale okrężną drogą. Drogą ognia, pary, metalu, trybików, hydrauliki... Po co mam się dostosowywać do marzenia, skoro mogę marzenia dostosować do mnie? ;)

Komentarze

sakuraa Ty nerdzie! :3 (bardzo inteligentny komentarz)
Również nie lubię późnego wstawania, dzień taki krótki się wydaje,a racja, i u mnie sporo roboty się szykuje niestety. Powodzenia ze wszystkim Ci życzę i spełnienia marzeń! :) Będę trzymać kciuki za Ciebie i skrzypce ^^
07/04/2010 16:34:41
ayuu No to nie ma problemu, trzeba będzie się tylko parę razy umówić ;) to czego Cię nauczą wystarczy, abyś potem ćwiczył dalej sam. Jak poznasz podstawy to nauczyciel już niepotrzebny jest. Tylko regularne cwiczenia.
05/04/2010 11:46:30
ayuu cóż, jakbyś miał czas i chęci, to podstawy mogę Ci pokazać :) wirtuozem nie jestem i sama pewnie ledwo przekroczyłam poziom podstawowy, ale myślę, że te najważniejsze rzeczy mogłabym Ci pokazać ;)
04/04/2010 22:03:25
someotherson stworzymy duet parowy. a potem całą orkiestrę!
04/04/2010 21:34:53
xlenuskax Skrzypce i fortepian to z kolei moje marzenie, aczkolwiek kompletnie nierealne ;)
Ale znając Ciebie to jak się za coś weźmiesz i zaangażujesz, to na 100% dasz radę.
Zagłębiając się w wizjach przyszłości, a zapominając o teraźniejszości jesteś dla mnie jak Einstein, który mimo ogromnej wiedzy, miał problemy z zawiązaniem buta - po prostu niektórzy są stworzeni do rzeczy wielkich.
04/04/2010 21:17:17
yoiko Skrzypce! No, no Vranz, jestem pełna podziwu ;)
Piszesz w fantastyczny sposób. Takie posty na blogu czyta się z wielką przyjemnością. Odbijają od banału, a przekazują też Twoje wnętrze. Oby tak dalej!
04/04/2010 17:02:47
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika vranztheblighted.

Informacje o vranztheblighted


Inni zdjęcia: :* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24