Czasy mamy ciężkie, ale za to lekkie obyczaje.
Dentysta to osoba uprawniona do praktycznego stosowania wiedzy, więc dlaczego czekając na "proszę wejść" zauważyłam w gazecie napis "silna singielka?", ryby w akwarium uprawiały seks, a jakby tego było mało, w słuchawkach zasłyszałam "Nic naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości.."? Tak sobie gdybam tu i ówdzie, poświęcam temu jakieś 1/3 snu i proszę Państwa, zabawa rozstrzygnięta! Otóż najseksowniejszym organem u mężczyzny jest Jego mózg, niestety aby zauważyć to w dzisiejszych czasach potrzeba stalowych nerwów, nadprzyrodzonej cierpliwości, albo (co najprostsze i najtrudniejsze zarazem), poznać mężczyznę, dla którego bycie skurwielem to nie jest powód do dumy, a wręcz do hańby.
Dziś przy porannej kawie i dotlenianiu płuc rozmawiałam z mamą na temat rodzenia dzieci, Ich sposobu wychowania, genetyki. "Dziewczynki mają to do siebie, że często szybciej chcą przyjść na świat" - czy to jedno z potwierdzeń, że kobiety dojrzewają wcześniej? Czy można narodziny dziecka sprowadzać do relacji damsko-męskich? A może powinnyśmy uczyć się od mężczyzn bezczynności, płynięciam z wiatrem, nie uciekania od spraw ważnych i mocnej głowy?
Tak sobie gdybam i mija 2/3 nocy..