takie se w lusterku, lansik na nikona musi być, hahahaha, głowa mnie boli strasznie po wczorajszym, kac leczony piwem jest okej, wieczorem powtóreczka, znowu, jeśli tak będzie wyglądał każdy dzień moich wakacji to ja nie przeżyję po prostu, hahaha, zaraz rebeka do mnie przychodzi z kamilem to może czas się jakoś ogarnąć, haha, i czekamy na 12.07 w końcu się zobaczę z Asią, a tak po za tym debilu.......... HARNAŚ TO NIE IMIĘ.
postępuj lojalnie wobec swoich braci, a każdy z twoich braci szacunkiem ci zapłaci