Hej jestem Ligladowa . . Jestem z Gorzowa oraz kibicuję Stali Gorzów . Na tym photoblogu chcę pisać opowiadanie o żużlu . To jest moje drugie opowiadanie , pierwsze możecie znaleźć tu : http://www.photoblog.pl/zuzelmojezycie/140798321/44.html
Mam nadzieję , że się spodoba i liczę , że będziecie dodawać komentarze i klikać ,, fajne " ; )
WSZYSTKO CO JEST W OPOWIADANIU JEST PRZEZE MNIE ZMYŚLONE !
Bohaterowie :
Alicja Clark- ur.09.12.1994.Urodziła się w Gorzowie . Nie uczy się najlepiej . Jest typem dziewczyny , która ma wszystko i wszystkich w dupie. Kocha speedway. Ma zielone oczy i rude włosy. Uważa swoje życie za nie za bardzo udane . Jej tata jest Anglikiem ,a mama Polką. Ma jeszcze brata bliźniaka Jacoba z , którym ma doskonały kontakt .
Jacob Clark - ur.09.12.1994. Pochodzi tak jak Alicja z GW. Jest bardzo podobny do siostry.
Kuba Pawlak -przyjaciel Alicjii i Jacoba . Kuba urodził się 17.08.1994.To on zaraził Alicję i Jacoba miłością do żużla.
Darcy Ward - znany żużlowiec . Urodził się w Australii obecnie mieszka w Anglii w Poole . Ur.4.05.1992
Chris Holder - również jest znanym żużlowcem. Urodzony w Australii tak jak Darky mieszka w Poole. Ur. 24.09.1987. Ma narzeczoną i synka Maxa .
Mary Maroon - dziewczyna Darcego Warda . Jest drobną blondynką. Jest podprowadzającą w Poole . Zwykła materialista i pusta idiotka .
Magdalena Clark ( Kasprzyk ) - matka Alice i Jacoba . Większość czasu spędza w pracy. Zdecydowanie nie jest dobrą matką . Ma w dupie swoje dzieci . Cały czas wypomina dzieciom ich błędy i nie ma z nimi dobrego kontaktu
James Clark - ojciec Alicji i Jacoba . W odróżnieniu od matki Pan Clark ma doskonały kontakt z dziećmi . Gdy wraca z pracy głównie to dzieciom poświęca czas. Również trochę interesuje się żużlem ale nie ma czasu na chodzenie na mecze
+ inni żużlowcy
Nowe postacie będę się pojawiały wraz z nowymi pisanymi przeze mnie rozdziałami , więc nie są tu zamieszczeni wszyscy bohaterowie
**Prolog** :
Hej wam wszystkim mam na imię Alicja chciałabym wam na początek opowiedzieć trochę o moim marnym życiu. Na wstępie chciałabym powiedzieć , że nienawidzę jak ktoś na mnie mówi Ala , więc przyjaciele mówią na mnie najczęściej Alice ,a czasem po prostu Alicja
Więc tak mam 18 lat i mam brata bliźniaka Jacoba . W odróżnieniu od innych rodzeństw my się uwielbiamy i bardzo dobrze dogadujemy. Jacob ma dużo znajomych . Ja mam tylko jego i Kubę . Kuba jest w naszym wieku i jest moim i Jacoba najlepszym przyjacielem.
Nie mamy zbyt dobrego kontaktu z matką. Matka jest pracoholiczką ( jeśli można tak nazwaać poprostu siedzenie w pracy ) . Nienawidzi nas i cały czas wytyka nam błędy oraz ciągle powtarza ,, Po cholerę mi te dzieci były . To straszne ale my już się przyzwyczailiśmy no przez 18 lat to chyba każdy by się przyzwyczaił. Cały czas matka mówi , ze mamy się wyprowadzać . Jest jeszcze tata , który jest inny stara się jak może , żeby nam niczego nie brakowało . Niestety nigdy go nie ma w domu . Na brak pieniędzy nie możemy narzekać ,bo nam nie brakuję nawet jest zbyt ich dużo. Więc tak jestem inna niż wszystkie nastolatki. Nie zważam na nic jestem wredna, chodzę zawszę własnymi drogami, mam w dupie wszystko, jestem kłotliwa . Choć mam mało przyjaciół jestem duszą towarzystwa . Dość często wracam do domu pijana . Palę , a ocen w szkole też nie mam najlepszych . Jacob również pali , zresztą my zawszę robimy to samo . Z moim bratem jesteśmy podobni ale on w porównaniu do mnie ma dużo znajomych ale to tylko znajomi naszym JEDYNYM prawdziwym przyjacielem jest Kuba ale pewnego dnia okazało się , że to stracimy przez głupi pomysł naszej najukochańszej mamusi...
Pozdrawiam Ligladowa ^^