Tak więc - lecę do Waszyngtonu DC ! Dalej nie mogę w to uwierzyć. To takie niewiarygodne. Niedługo mnie tu nie będzie. Będę daleko, daleko. Jestem taka ciekawa jak to się wszystko ułoży. Oby jak najlepiej.
Czas leci tak szybko. Zdecydowanie. Chciałabym aby niektóre chwile trwały wiecznie. Siedząc dzisiaj z dziewczynami na wyspie, zrozumiałam jak tutaj jest pięknie. Słońce świeciło na prawie bezchmurnym niebie, gorące powietrze oraz otaczająca nas zieleń. Tak pięknie to wyglądało. Zerknęłam ukradkiem na stare kamienice- Wrocław jest tak cholernie klimatyczny. Nie wiem czy odnajdę tam mój dom. Oby.
Przydałaby się jakaś impreza. Wczoraj miałam ochotę się upić, ale coś nie wyszło. Muszę opić mój perfekcyjny match! I muszę chociaż raz zapomnieć o hamulcach.
Love ya!
A tam wyżej z braciszkiem <3