Czeka mnie dzisiaj jakaś rozmowa. Jaka? Sama nie wiem. Chociaż mam o niej jakieś wyobrażenie. Jestem na nią w zupełności przygotowana. Będę musiała stanąć po czyjejś stronie. Ale nie, nie stanę, będę się temu przyglądac z boku. I powiem to co o tym myślę. I wtedy wszystkich olśnie. Ha, dzisiaj wielki dzień!