Tak bardzo zaczyna mnie wszystko wokół irytować,zastanawiam się dlaczego ludzie sami sobie komplikują życie,dlaczego wszyscy próbują dorównać drugiej osobie tylko po to żeby zyskać uznanie.Każdy próbuje pokazać że jest najlepszy,tylko w jaki sposób to udowadniają? Piją,palą,klną,noszą markowe ubrania.Ale co to da?Zyska się uznanie i co dalej?
Ogólnie to ciężko dzisiaj o zaufanie i szczerość.Zwierzasz się pewnej osobie a okazuje się że ona to rozpowie tylko po to żeby w pewien sposób zyskać uznanie u innych osób .Osoby bez własnego zdania też często spotykam,są pod wpływem innych osób,i nie są wstanie się sprzeciwić im ponieważ przewidują skutki tego.
No to była dzisiejsza rozkmina,a teraz lecę siema.