photoblog.pl
Załóż konto

Witam.

 

 

Ostatnio brak chęci na wychodzenie z domu.

Dopadł mnie dołek.

Ale na szczęście trasa rowerowa, dobrze mi zrobiła. 

Prawie 27 km... na rowerku.

Mniej zmartwień w myślach.

Mak to spontan,  ale jedzonko pyszne.

Jak zawsze. 

Oczywiście na dworze atakowała tylko nas osa.

Przed makiem.

Musieliśmy iść do środka.

Ja mam potworne uczulenie na tego typu owady.

Więc walczyłam o życie,I nie mogłam w spokoju zjeść.

Im później tym bardziej słonko dopiekało.

Nawet trochę się opaliłam.

Zeszły weekend przesiedziałam w domu.

Żałuję.

Upałów już nie ma, trzeba korzystać. 

 

Dodane 20 LIPCA 2024 ze strony mobilnej
135
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika szarooka9325.

Informacje o szarooka9325


Inni zdjęcia: 028382727283839297272727282 bez elbeeKrzewy cierniste bluebird11:* patrusia1991gdGrobla Olbrzyma hanusiek2025.07.12 photographymagicWspółodczuwanie mnilchas*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz