Ona jeszcze nie wie, że niedługo potem, w domu będzie miała atak paniki z którym sobie nie poradzi i będzie musiała pierwszy raz wezwać pogotowie..
Nerwica lękowa jest straszna.
Ataki paniki są straszne.
A tak mało się o tym mówi.
Wczoraj już "po wszystkim", kiedy przeprosiłam za wezwanie, rozmawiałam z ratownikiem, który stwierdził, że 99% wezwań jest do ataków paniki, na szczęście.
Ale o tym się nie mówi. Nie wiadomo czemu,
Pół roku spokoju, żeby ataki wróciły ze zdwojoną siłą, brak sił. Wczoraj po zastrzyku to już chciałam tylko spać i spać, żeby o tym nie myśleć..