photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 WRZEŚNIA 2012

Nigdy nie mów nigdy (cz.6)

                 NIGDY  NIE  MÓW  NIGDY (cz.6)

 

 

         Następnego ranka kiedy Paula się obudziła zobaczyła przygotowane śniadanie, które leżało na kocu. Mimo, że byli na łonie natury znalazła się także gorąca herbata. Była pod wielkim wrażeniem. Po chwili zobaczyła Ricka, który skądś wracał.

-Widzę, że księżniczka już wstała. Jak się spało?

-Nawet dobrze. A to śniadanie sam zrobiłeś czy może jakieś zwierzę Ci pomogło? -zapytała śmiejąc się pod nosem.

-No jasne, że ja. Mam nadzieję, że przynajmniej trochę będzie Ci smakowało, bo się starałem... I żebyś się nie denerwowała zadzwoniłem wczoraj do Twoich rodziców i powiedziałem, że odwiozę Cię po obiedzie do domu.

-Co? Odbiło Ci czy jak ? krzyknęła Paula

-Spokojnie. Tylko żartowałem, Ola do nich zadzwoniła i oznajmiła, że zostaniesz u niej na noc.

-Uff... Masz szczęście, bo bym Cię chyba zamordowała na miejscu.

         Po śniadaniu wsiedli na motor i pojechali do domu Pauli. Aby nikt się nie zorientował stanęli za zakrętem.

-Dzięki za wszystko.

Kiedy dziewczyna chciała już odejść Rick złapał ją za rękę.

-Czekaj. Może byśmy kiedyś gdzieś się razem wybrali? Jeśli nie chcesz nie będę nalegał.

-Jeśli oboje będziemy mieli czas i ochotę to czemu nie. A teraz muszę już wracać. Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia.

-Trzymaj  się.

         Wracając motorem do domu ,chłopak wciąż o niej myślał. Naprawdę mu na niej zależało, ale nie wiedział dlaczego tak się stało. Zawsze uważał, że miłość dla takiego faceta jest kompletnie inną bajką do której on nie pasuje. Tak bardzo zawróciła mu w głowie, że nie potrafił skupić się na niczym innym.

Komentarze

patoblog Fajne. ;*
Kiedy następna części ?
19/09/2012 21:21:21
swiatopowiadan1 Powinna być jutro ;)
20/09/2012 16:17:53