photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 STYCZNIA 2012 , exif
45
Dodano: 1 STYCZNIA 2012

I.

Ludzie podsumowują rok piosenkami.
Ja mam takie, które po prostu będą mi się z nim kojarzyć, które były w tych dobrych chwilach, w dobrych, które okazały się złe, w złych, które okazały się dobre i tych ewidentnie złych (kolejność przypadowa):
Nightwish - Wish I had an angel
T.Love - Ajrisz
Depeche Mode - Personal Jesus
Gotye - Somebody That I Used To Know (cześć Nadziej, podkradłam Ci piosenkę :D)
Slipknot - Dead memories

Full Metal Alchemist - Brothers
(-To jest po polsku, prawda?
-Nieeeee, no co ty. Po rosyjsku. Albo po ukraińsku.
-Nie znasz się!)
Cały Rammstein, a w szczególności Ohne Dich.
Kult. Cały.

And others.

 

 

 

 

 

 

 

Oby 2012 był lepszy i zaskakiwał nas tak samo jak 2011, ale tym razem może bardziej pozytywnie.

Komentarze

kyanon No średniowieczny jest, ale barokowych nie ;/... Już prędzej na gotyckich można by się było wystroić tak fazowo ^^ Swoją drogą, goci... <3
19/02/2012 23:07:57
eventide Wiesz, Martuś, w naszym przypadku prawdy nie da się ukryć.^^
Ja jestem z siebie dumna, bo słuchałam sobie ostatnio "Wiener blut" i nagle usłyszałam to zdanie, a ponadto, zrozumiałam je! A myślałam, że jestem zdolna do ogarnięcia języka niemieckiego po czterech latach przerwy tylko z translatorem, a tu - niespodzianka.^^
06/01/2012 22:08:38
restrict Kaczka! witaj :D
02/01/2012 21:28:00
eventide Cześć, Martuś, w ogóle mi to nie przeszkadza.^^
"Nebel" jest dla mnie wymarzony, bo ja i pesymizm to od urodzenia dobrana para.^^
Dla mnie wybranie "Engel" piosenką roku było strasznie trudne, bo w zasadzie cały Rammstein i właśnie parę utworów Slipknota ("Duality", "Dead memories" i "Snuff") były najbardziej wywierające wrażenie, ale sam "Engel" ma tak świetny tekst, wspomnienia z koncertu i to, że była to jedna z piosenek, od której długo nie mogłam się uwolnić, zadecydowało.
02/01/2012 20:14:18