My ukryty w mieście krzyk...

Siema, siema...

Dawno mnie tu nie było, ale może i lepiej ;)

Minęło dużo czasu od mojego ostatniego wpisu.

Ogrom rzeczy się zmienił, a szczególnie moje podejście do życia i świata.

Czytając moje stare wpisy zauważyłem jak bardzo się zmieniłem i cieszę się z tego.

Nowy blog założony... Chciałem zmienić nick, ale po co mam wysyłać smsa skoro na starym blogu juz nic nie mam...

Wszystko usunąłem. Nie chcę do tego wracać.

To już inna era, inny świat.

Ostatnio wszystko idzie w odpowiednim kierunku.

Otaczają mnie wspaniali ludzie. Uwielbiam ich i dobrze o tym wiedzą.

Nie brakuje tez debili, ale nic nie poradzę. Kiedyś przejrzą na oczy ;)

Atmosfera z dnia na dzień staje się coraz lepsza. Mam nadzieję że taka zostanie...

Dzisiaj wstałem o 13, w sumie jak co weekend.

Nie wiem kto lubi sprzątać, lecz wiem że ja nie... Cóż.. Czasem trzeba ;)

Dziękuje wam jeszcze raz ludzie. Za co ? Za wczoraj. Było zajebiście.

Nie obiecuję regularności notek, ale spoko... Postaram się.

Cytat i kawałek na dzisiejszy wieczór ?

Kliknij i posłuchaj.

"Za lepsze życie, za siłę którą chcemy w duszy mieć
Ten świat uczy mnie być skurwysynem
Kruszy mnie, swój wysiłek zdusić chce, chce ten wyścig wygrać
Tylko Bóg wie jeśli jest którą drogę wybrać."