Siemano.
Na wstępie... Szczęśliwego Nowego Roku !
Życzę wam ludzie, abyście rozwijali się w swoich zajawkach, robili to co kochacie.
Dobrze by było gdyby wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi w tym nowo rozpoczętym roku.
Nie wiem jak się bawiliście, ale ja bardzo dobrze ;)
Udany sylwester... Prawidłowo.
Daliśmy radę, a przynajmniej Ci którzy mieli dać, dali.
Najlepsze jest w sumie to, że można się było po prostu wyłączyć.
Nie myślałem już o tym co było za mną, a kiedy uwłyszałem odliczanie, huk fajerwerków i zobaczyłem wszystkich,
którzy byli na imprezie w jednym miejscu, aby złożyć sobie życzenia, wiedziałem że jest tak jak miało być...
"Rano" też było zadziwiająco dobrze... Każdy wstał bez problemu ;)
W nocy siedzieliśmy prawie do 5:00... Chwilę się przespałem.
Wróciłem do domu i rozmyślam o tym co się działo.
Nie chce mi się już pisać. Kończę :)
Kawałek na dziś ?
(Wczoraj nagrałem ten kawałek tuż przed wyjściem i organizowaniem imprezy... Myślę że jest dobry...)
"Trochę się zmieniło odkąd zacząłem nawijać,
Ostatnio bardziej lub mniej cieszy mnie tu każda chwila,
Na trackach wcale nie muszę tych słabszych zabijać,
Dla Ciebie robię to słabo ? I tak mnie nie powstrzymasz..."