Cielęcie z listopada. :) Nie wiem, co robię, ale ostatnimi czasy w ogóle nie mogę się ogarnąć w siodle. Mam wrażenie, że wszystko mi lata pod każdym możliwym kątem. -.-
Dzisiaj, opatulona dwoma szalkami miałam ambitny plan pojeżdżenia. Osiodłałam, wyszłam, rozstępowałam i zrezygnowałam. Pogoda paskudna, wiało, padało niewiadomo co, błocko niesamoiwte i generalnie było fu. Kobył polatał trochę na lonży, choć krwiożercze krzaki nie sprzyjały skupieniu się.
Ja chcę już zacząć normalne jazdy! A nie takie wożenie dupska bezcelowe... Chcę słońca, długich dni i dobrego podłoża. Skoro tak sobie marzę to dorzucę jeszcze brak sprawdzianów w szkole. :> I pełnia szczęścia. :)
Wracam do biologii i lecąc siłą rozpędu machnę jeszcze polski. Przynajmniej tak sobie wmawiam. xd
Inni zdjęcia: Tattoo mjtaJa patki91gdJa patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24