Ohayo!
To że wyglądam całkiem szkaradnie nie jest ważne^^...ogolnie rzecz biorąc jest...gorąco. Z resztą zapewne każdy to zauważył, że temperatura wzrosła o 50 stopni. Powiem szczerze, że jestem z siebie dumna gdyż zarobiłam sobie (ciężko pracując) na wyjazd na woodstock i kilka "drobioazgów". Nie powinnam się tym chwalić, ponieważ zapewne każdy tegoroczny maturzysta miał w planach małe wakacyjne zarobki:)
Pozdrawiem z dusznego pokoju mego domu wszystkich tych, którzy lubią ciepło i swój komputer^^
-w wakacyjnym i pijanym nastroju
- Mana Mitsusaka : )