photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 KWIETNIA 2013

2.

cześć,

dzisiaj ciężki dzień, sprzątałam, zmęczyłam się. połaziłam trochę z kolegą, zrobiłam z mamą ciastka. zjadłam kilka, ale to było silniejsze ode mnie. nie mam weny na pisanie czegoś konkretnego spójnego, także dodam bilans i idę poszukać na internecie jakiejś diety. a może Wy jakąś macie?

bilans

śniadanie: 3 kanapczeki (sałata, szynka(taka chudziutka), rzodkiewka, ogórek, pomidoer, ciemny chleb ze słonecznikiem) - 250 kcal

2 śniadanie: 2 kanapeczki(takie jak wyżej) - 130 kcal

obiad: pierogi smażone - 400 kcal

podwieczorek: kilka ciastteczek - koło 120 kcal

kolacja: płatki 100 kcal

= około 1000 kcal

Boooże jaka tregedia, muszę to zmienić muszę znielubić jedzienie.... 

JESTEM JEDNĄ WIELKĄ GRUBĄ ŚWINIĄ, OBCIEKAJĄCĄ TŁUSZCZEM, Z GRUBYMI UDAMI I WIELGAŚNYM BRZUCHEM!

Komentarze

grubygrubas65 1000 kcal, to idealnie<3
15/04/2013 17:39:26
skinnyforeveer to za dużo, dużo za dużo
19/04/2013 23:32:06

anorexiaa chociaz ktoś...! 1000 kcal/dzień
ostatnie czerwone zdanie.. jakbym siebie czytała..
14/04/2013 20:02:04