photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 LISTOPADA 2011

tęsknota wżera mi się pod skórę, oplata żebra i dewastuje czaszkę.

nigdy nie będę niczyją niezbędnością.

substytuem miłości jest dla mnie futro kota, w które wtulam twarz

byle tylko móc poczuć przy sobie czyjeś ciepło, żywą istotę, byt który oddycha i jest przy mnie.

priorytety, każdy ma swoje. Ja nigdy takim nie będę. Objęłam w społeczeństwie rolę cienia, zgadzam się na drugie, trzecie, czwarte, ostatnie miejsce. Czuję, że nie zasługuję na więcej, że mi nie wolno.

Czuję się tak staro. Mam zużytą duszę, wytartą jak stary sweter na łokciach. Nie próbuję go cerować, bo z taką ilością łat, będzie wyglądał groteskowo. Lepiej już, jeśli rozpadnie się całkiem. Stara dusza, zamknięta w młodym ciele, tak bardzo znienawidzonym, choć być może fragmentarycznie atrakcyjnym. Dramat jednoosobowy. Póki co, muszę poruszać się w środowisku ludzi, którzy konwersację sprowadzają do pięciu przekleństw w jednej wypowiedzi i ryczącego śmiechu po każdej kropce. Boże, czuję się tak obco, tak samotnie, tak bardzo nie stąd, jak alien, wyrzutek, pomyłka genetyczna. Za stara dla młodych, dla starych za młoda. Samoświadomość i bagaż doświadczeń sprawiły, że przeskoczyłam kilka grup wiekowych, sprawiły, że wszędzie czuję się obco.

Tak bardzo Cię chcę. Egoistycznie i tylko dla siebie, choć przez chwilę. Twojego wnętrza i Twojej cielesności. Każdej Twojej wady i zalety. Wszystko przytulę, wycałuję i ogrzeję oddechem, będę kochać każdą komórkę, obiecuję.

Momenty od przebudzenia do snu tak strasznie się ciągną. Szukam wypełniaczy, snuję się jak duch, miotam we wnętrzu głowy. Czasem przechodnie spojrzą na mnie kiedy się mijamy i przysięgam, widzę w ich oczach strach. Źrenice się rozszerzają, a oni przez ułamki sekund nie mogą oderwać wzroku. Boją się. Widzą w moich zrezygnowanych oczach tę starość, to zmęczenie w młodym ciele i podświadomie wyczuwają nienaturalność, niebezpieczeństwo tego obrazka. Wybryk natury, ja bałabym się także.

Dziecięca fryzura na Matyldę z ''Leona Zawodowca'', zbyt poważne spojrzenie i pogryzione usta lolitki. Młodzieńcze tęsknoty i kobiece pragnienia. Zielone tęczówki, krwawiące nadgarstki.

A w głowie największy chaos, jaki możecie sobie wyobrazić.

Komentarze

fermoir piszesz tak dogłębnie, poruszac kazde wrazliwe serce, ja wierze ze bedzie dobrze bo przeciez piekno leczy nas a ty masz w sobie swoiste doswaidczenie i to jest najwazniejsze
27/11/2011 16:12:08
vitres kochanie.. tak bardzo chciałabym cię przytulić, pocieszyć i wlać w Ciebie tą siłę, którą powinnaś mieć
będąć tak wspaniałą i mądrą duszą. Ta starość to nie piętno. ona jest piękna..
26/11/2011 16:06:40
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnyfeline.

Informacje o skinnyfeline


Inni zdjęcia: Krzewy cierniste bluebird11:* patrusia1991gdGrobla Olbrzyma hanusiek2025.07.12 photographymagicWspółodczuwanie mnilchas*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz