Stałem się zagadką. Zagadką nie rozwiązaną. Czy wszyscy interesujący ludzie będa failami?
Droga do sklepienia niebieskiego
Chyba lubię mówić do kobiet. Lubię patrzeć, jak rumienią się na każdy komplement, jak cieszą im się oczy. Lubię, bo wówczas czuję, że jestem szczęśliwy. Jak dziecko! Bo chciałbym, tak naiwnie, dziecięco, by to było moją misją. Nieść szczęście ;) Pozwólcie mi na to!
Bawię się życiem! Chcę grać, bić się ze smokami i elfami, używać getsugi tenshou, pić redsy i moknąć w ostatni dzień wakacji na moście, wraz z najlepszym przyjacielem. Pamiętasz? Zaczynaliśmy i kończyliśy tam. Wiele się zmieniło, jednak nie powiązania, nie więzy. To jest węzeł gordyjski!
Nędzna imitacjo smoka. Wiem kim jesteś! Prawdziwe, czyste smoki powiedziały mi o tobie prawdę. Wracaj do otchłani, kreaturo ciemności. Zostaw ją, dajesz jej złudne szczęście. TY MUSISZ UMRZEĆ. Żegnaj!
Tak, tak! Maturuurururura :) A potem wolność, wolność i ConeCON. I osiemnastka będzie raz jeszcze, bo nie było! I rocznic kilka się zbliża ~<3