Moj Kraków. Moj Mały, Wielki Świat. A Wy sobie latajcie po innych krajach.!
(,Gadzina za Gadziną" ---- a pamietam jeszcze jak 12 lat temu biegalismy z bratem, w kaloszach po skałkach, a w miedzy czasie zapychalismy sie chlebem ze smalcem xD.
Ach.)
Podsumowując wakacje- BEZNADZIEJNE. Emocji mi bynajmniej nie brakowało, ale za takie to ja serdecznie dziekuje.
Najlepsze chwile, to te spędzone z moimi, na popijawach w parku na Górce, na imprezach, w Tesco ;], w ósemce, na grillach, ogniskach, na siedzeniu na przystanku, na bawim bawim xD i tak wymieniać i wymieniać :). Dziekuje ;* ;*
Rozczarowywanie się.
Do świata, ludzi, samej siebie.