Jechaliśmy do domu w ciszy. Żadne z nas nie odezwało się nawet słowem. Było już dosyć ciemno, bo było grubo po dwudziestej trzeciej. Zawsze bałam się jeździć samochodem nocą. Nie wiem, dlaczego, ale bałam się tego, że ktoś mógłby w nas wjechać i wtedy.. A z resztą lepiej o tym nie myśleć. Już dosyć zmartwień jak na jeden dzień. Daniel podwiózł mnie pod mój dom.
-A może chcesz zostać dzisiaj u mnie, hm? - próbowałam wysilić się na uśmiech, ale wyszedł mi pewnie, tylko jakiś dziwny grymas.
-Dobrze kocie.- powiedział Daniel i pocałował mnie w czoło.
Weszliśmy do środka. Od progu przywitała nas Fara. Poszłam do kuchni i nasypałam jej karmy do miseczki w małe rybki. Nalałam jej też wody, bo po jedzeniu, chyba każdemu psu chce się pić. Zachciało mi się herbaty. Kiedy nalewałam wody do czajnika, poczułam ręce Daniela na mojej talii. Odwróciłam się do niego przodem, a on zaczął całować mnie po dekolcie, idąc coraz wyżej i wyżej, aż w końcu dotarł do ust. Pocałował mnie tak, że aż zabrakło mi tchu. Po oderwaniu się od siebie zaparzyłam herbatę i postawiłam ją na stoliku w salonie, po czym usiadłam na kanapie, a po chwili, obok mnie zjawił się Daniel. Usiadł koło mnie i położył moją głowę na jego kolanach. Było mi z nim tak dobrze. Wypiliśmy herbatę i usiadłam mu na kolana. Zaczęliśmy się całować. Daniel popatrzał na mnie tak, jakby pytał mnie o zgodę. Ja tylko pokiwałam głową i wróciliśmy do wcześniejszej czynności. Po chwili zaczął ściągać ze mnie ubrania, a ja robiłam to samo. Spędziliśmy ze sobą bardzo przyjemną noc. Koło godziny drugiej w nocy, ubraliśmy jakieś ciuchy poszliśmy coś zjeść. Ostatecznie postawiliśmy na zapiekanki z serem i z szynką, robione w mikrofali. Po zjedzeniu poszliśmy na górę i położyliśmy się do łóżka.
-Nie żałujesz? - zapytał mnie Daniel.
-Nie głuptasie.
-Dziękuję kocie, kocham Cię.
-Ja Ciebie też. - pocałowałam go i zasnęliśmy wtuleni w siebie.
cdn...
Przepraszam, że takie krótkie,
ale nie jestem w stanie wymyślić,
czegoś dłuższego. ;(
Jakoś udało mi się coś wymyślić.
Planuję dobić to opowiadanie,
do 20 części, ale zobaczymy.. ;)
jak na razie mam już pomysł,
na zakończenie opowiadania,
ponieważ napisała do mnie wczoraj,
pewna dziewczyna i podesłała mi pare propozycji,
a jedna z nich mi się bardzo spodobała,
i postanowiłam ja wykorzystać.
DZIĘKUJĘ STRANGENOTHING ;); **
Inni zdjęcia: Z Klusią patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24